Rodzina jest wartością samą w sobie i stanowi podstawę społeczeństwa. W trosce o swoje zdrowie i najbliższych wybieramy często produkty i usługi najwyższej jakości. Jeśli nam coś dolega przyjmujemy leki lub udajemy się do lekarza. Czasem trudno jednak zapobiegać czynnikom szkodliwym dla zdrowia, jeśli są one niewyczuwalne lub niewidoczne gołym okiem. Takim czynnikiem jest m.in. pole elektromagnetyczne (EMF), które ma znaczący wpływ na jakość naszego życia i zdrowia. Z EMF mamy do czynienia praktycznie każdego dnia – używając sprzętów RTV czy AGD w domu, pracując przy komputerze czy choćby dzwoniąc z telefonu komórkowego do najbliższej osoby. Dlatego tak istotne jest stworzenie dla całej rodziny zdrowych warunków życia, komfortu, wypoczynku i pełnej regeneracji podczas snu. Zbudujmy zdrowy dom i zadbajmy o zdrowy sen, aby żyć pełnią życia i czerpać energię jak nauczyła nas tego natura.
Jak wpływa promieniowanie pola elektromagnetycznego na nasze zdrowie i jak minimalizować destrukcyjne jego oddziaływanie na nasz organizm?
Każde ciało produkuje tysiące komórek kancerogennych każdego dnia. W każdym organizmie melatonina odgrywa kluczową rolę, gdyż identyfikuje i eliminuje z naszego organizmu zmutowane komórki. Jeśli balans w naszym organizmie jest zachwiany i ilość komórek kancerogennych jest dużo wyższa od tych wyeliminowanych przez melatoninę wówczas odporność naszego organizmu obniża się. Takie zjawisko zachodzi w przypadku blokowania melatoniny, do którego dochodzi m.in. w przypadku oddziaływania promieniowania pola elektromagnetycznego na nasz organizm. Dlatego powinniśmy dokonać wszelkich starań, aby zminimalizować oddziaływanie promieniowania jak tylko to możliwe i stworzyć naturalną barierę pomiędzy promieniowaniem a człowiekiem. Objawów związanych z oddziaływaniem pola elektromagnetycznego na organizm jest bardzo wiele.
Czy zastanawialiście się kiedykolwiek, czy łóżko w waszej sypialni lub dzieci nie stoi w za blisko jakiegoś emitora: telewizora, gniazda elektrycznego, lampy czy wiązki przewodów elektrycznych? Czy ktokolwiek z was rozważał czy przy głowie nie przepływa źródło prądu pochodzące z instalacji elektrycznej w ścianie? Odpowiedź jest prosta – NIE! Trudno eliminować źródło zagrożenia jeśli nie ma się świadomości jego istnienia.
A więc jak chronić się przed szkodliwym działaniem promieniowania EMF? Od czego zacząć?
Po zapoznaniu się z symptomami towarzyszącymi ekspozycji PEM na nasz organizm oraz identyfikacji źródeł w naszym najbliższym otoczeniu, czas na podjęcie kilku kroków mających na celu zminimalizowanie promieniowania na nasz organizm w codziennym otoczeniu.
Poniżej kilka błędów, które najczęściej popełniamy w życiu codziennym oraz wskazówki mające na celu poprawienie komfortu i warunków życia dla całej rodziny:
Jeśli natomiast nie chcesz zmienić swojego stylu życia i chcesz zredukować szkodliwość działania EMF korzystając jednocześnie ze wszystkich udogodnień, które niosą nam najnowsze rozwiązania techniki skorzystaj z produktów Aquascreen opartej na opatentowanej technologii ADR.
Niewiele jest spraw, co do których Polacy są zgodni. Jedną z nich jest fatalny publiczny wizerunek tworzyw sztucznych. Przemysł tworzyw stał się dyżurnym „chłopcem do bicia” w Polsce i UE, jest obwiniany za wszelkie błędy i wypaczenia naszej cywilizacji. Czas na podjęcie działań, które w rozsądnej perspektywie pozwolą zmienić negatywne społeczne nastawienie wobec tworzyw.
Przede wszystkim najwyższy czas na wyrugowanie z przestrzeni publicznej koszmarka językowego „tworzywa sztuczne”. Ten termin natychmiast odrzuca każdego normalnego człowieka, jego ocieplenie i zmiana wizerunku na pozytywny wydaje się niemożliwa, albowiem nic co „sztuczne” nie może być przyjazne człowiekowi. Dlatego proponujemy zastąpienie koszmarka językowego terminem „tworzywa polimerowe”, a szerzej POLIMERY. Nazwa POLIMERY oddaje istotę rzeczy i nie jest obciążona negatywnymi asocjacjami i skojarzeniami wytworzonymi wokół koszmarka językowego. Jest nawet sympatyczna i, jak widać po logo akcji, da się za jej pomocą komunikować treści mające odzwierciedlenie w rzeczywistości.
Pamiętajmy, że jak mówi Pismo, na początku było Słowo. Język ma kluczowe znaczeniu w międzyludzkiej komunikacji i tworzeniu korzystnego lub negatywnego wizerunku. Krótko mówiąc: język tworzy rzeczywistość.
Celem akcji jest rozpropagowanie terminu POLIMERY, który w niedalekiej przyszłości powinien zastąpić koszmarek językowy. Przemysł polimerowy musi się zacząć w końcu bronić. Polimery są niezbywalnym elementem naszej cywilizacji i tylko od człowieka, od nas samych zależy, jak będą nam służyć.
Wprowadzenie terminu POLIMERY do dyskursu publicznego pozwoli rozpocząć wiele pozytywnych działań wizerunkowych we współpracy z mediami i organizacjami społecznymi.
Zmiana wizerunku branży powinna ożywczo wpłynąć na sam biznes. Zejście z linii strzału ekologów, mediów, polityków, innych grup opiniotwórczych, powinno przynieść mierzalne biznesowe efekty. Taki stan rzeczy na pewno zostanie zauważony przez inwestorów zagranicznych. Wreszcie, może to być sygnał do konsolidacji przemysłu polimerowego, co zaowocuje wzrostem siły i znaczenia tej branży w całej gospodarce.